Jestem z powrotem po parodniowej przerwie. Było u nas ostatnio trochę zamieszania.
Tort Tatusia |
W przyszłym roku a już teraz sama stoi, oznajmia co jej się podoba , co nie i to głośno. Tak by na pewno każdy z domowników usłyszał . Zawsze ma coś ważnego do powiedzenia jak tylko rozmawiamy, albo zawsze wtedy gdy słuchamy Faktów. Intelektualistka. Nasi przyjaciele też już dobrze o tym wiedzą. Wiadomo z Córcią naszą nie ma dyskusji., zagada każdego :). Mięsiara też ona jest , no zdecydowanie nie po mnie! Kurde no! Wczoraj np. na tych poprawinach dostała ze stołu całego kabanosa (z tych wiecie nowych cieniutkich Tarczyńskiego) siedziała u Taty na kolanach i tak dałam jej do po ciućkania by się chwilę zajęła no chwilę, wiem niewychowawcze podobno. A ona wpierdzieliła tego kabanosa całego(!) no Tata dojadł taki maleńki wyśliniony i wyssany kawałeczek.
Wczoraj też zaliczyła kolejny raz chrupek Lotusa . Nie nadążam ! Podobno w chrupkach psich tez jest mięso a Mała uwielbia reklamy telewizyjne i na pewno gdzieś to usłyszała. Jeszcze nie potrafię jej wytłumaczyć,że w reklamach kłamią ! J'zusie wszystko opada;(
p.s. chrupek lotusowy był pierwszy i to ze trzy razy pierwszy przed kabanosem....
Obiecałam literki i pamiętam o obietnicy dziś pokażę dwie kolejne i ostatnie już:)
a to jeszcze nie koniec wyszywanek ...
*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz