13 sty 2014

Łikendowo w niedzielę.


W niedziele byliśmy na basenie !
 Tym razem tata nie zapomniał mojego kwadratu do pływania - bo mamusia mu przypomniała i wówczas natychmiast spakował do auta :) !
Było rewelacyjnie jak zawsze. 
Byliśmy chyba najdłużej jak do tej pory. Najpierw pływaliśmy wszyscy razem czyli ja, mama i tata w basenie dla dorosłych ludzi. Byliśmy na rwącej rzece kilka krotnie, później przeszliśmy na basen z falą. Tam też było superaśnie. Basen ten imituje wejście do morza. Rodzice wsadzili mnie
do mojego kwadratu i mama za rączki wprowadzała mnie do wody aż do momentu w którym już nie czułam dna i uniosłam się na wodzie w mym kwadracie. Jak ja uwielbiam wodę!!
Po szaleństwach w dużych basenach idziemy do brodzika by się ogrzać i na dalszą część zabaw z dziećmi....i na zjeżdżalnie ! Zjeżdżam na zjeżdżalni razem z mamą, bo mamusia bardzo lubi zjeżdżać i nawet chyba lubi bardziej niż ja. Tylko chyba się trochę boi, bo zawsze bierze mnie ze sobą i przytula mocno wtedy jest Jej raźniej. Uwielbiam chodzić z rodzicami na basen!
p.s. woda basenowa jest pyszna!




4 komentarze:

  1. My też planujemy się wybrać, ale raczej poczekamy do wiosny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja czekam na cieplejsze dni :)

    Zapraszamy do nas :)
    http://pprojectbaby.blogspot.ie/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczynki to też zawsze jest jakiś plan:)
    Ale powiem Wam, nam nie przeszkadza zima :)
    Pozdrawiam Was :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam i zapraszam do mnie - nominuję tego bloga do Liebster award :) szczegóły na blogu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń